Przed nami jeszcze długa zima, ja co prawda dopiero wróciłam z tropików, ale trzeba czasami zaaplikować sobie coś słonecznego na zapas. Uwielbiam kuchnię indyjską i mango lassi jest jednym z moich ulubionych koktajli, nie byłabym sobą gdybym nie przetestowała wersji z quinoą ;) spróbujcie jak wyszło :D
Składniki:
pół szklanki ugotowanej białej quinoy
pół szklanki gęstego jogurtu naturalnego
1 szklanka obranego i pokrojonego w kostkę owocu mango
2 ziarenka kardamonu
szczypta kurkumy
szczypta curry
Wykonanie:
Quinoę, jogurt i mango blendujemy doprawiamy świeżo zmielonym kardamonem kurkumą i curry (dwóch ostatnich składników dajemy tyle co na czubku łyżeczki). Jeszcze raz mieszamy i gotowe :)
ale wspaniały, gęsty!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie mango lassi i calkiem niedawno myslalam żeby opublikować ten przepis Ale u Ciebie tak ladnie wygląda ze zostawiam wylacznosc Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mango. :-) Pięknie wygląda i na pewno smakuje obłędnie. :-)
OdpowiedzUsuńSuper deser! W sam raz na poprawę nastroju w pochmurne dni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń