Składniki:
1 kg
buraków
3 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera
kawałek kapusty
cebula
por
garść suszonych prawdziwków
zakwas z kilograma buraków
zakwas z kilograma buraków
6 - 8 ząbków czosnku
pół łyżeczki cukru
majeranek
pieprz
ziele angielskie
liść laurowy
sól
5 łyżek ugotowanej czarnej quinoy
garść suszonych prawdziwków
2 jajka
2 jajka
1/4 szklanki mąki z quinoy
1/4 szklanki mąki gryczanej
1/2 szklanki bezglutenowej mąki owsianej
pieprz
sól
Wykonanie:
Barszcz - buraki, marchew, pietruszkę i seler obieramy
przekrawamy na ćwiartki i wkładamy do garnka, dorzucamy kapustę, cebulę opaloną
nad ogniem i pół pora. Garnek powinien być takiej wielkości, żeby warzywa
wypełniały go w 2/3 objętości. Nalewamy wody niemal do pełna, ale tak żeby się
nie wylewała podczas gotowania. Dodajemy grzyby, kilka liści laurowych i ziela
angielskiego oraz 3 ząbki czosnku przekrojone na połówki, solimy delikatnie i
gotujemy, aż wszystkie warzywa będą miękkie. Następnie przecedzamy wywar przez
sito, żeby oddzielić go od warzyw. Do gorącego wywaru dodajemy stopniowo
zakwas, trzymamy na małym ogniu, aby barszcz nie zagotował się. Ilość zakwasu zależy od osobistych
preferencji, oczywiście im bardziej kwaśny barszcz lubimy, tym więcej go
dodajemy. Ja zużyłam 3/4 :) doprawiamy odrobiną cukru, majerankiem, czosnkiem
przeciśniętym przez praskę i pieprzem, według własnego uznania, ale trzymając
się zasady, że majeranku musi być baaardzo dużo. W razie potrzeby dosalamy.
Barszcz podgrzewamy, aż będzie bardzo gorący, ale tak aby nie doprowadzić do
wrzenia, żeby nie stracił koloru. Wyłączamy i odstawiamy na kilka godzin,
najlepiej na noc. Po czym przelewamy go przez gęste sito.
Kluseczki - Grzyby namaczamy na kilka godzin, a następnie obgotowujemy około 10 minut w małej ilości wody i kroimy w bardzo drobną kosteczkę. Wszystkie składniki energicznie mieszamy, ciasto
powinno być kleiste, jeśli jest za rzadkie dosypujemy trochę mąki. W garnku
zagotowujemy lekko posoloną wodę z łyżką oleju. Moczymy we wrzątku przez chwilę
łyżeczkę, po czym jej boczną krawędzią nabieramy trochę ciasta i zanurzamy w garnku tak, żeby
kluseczka się odkleiła. Czynności powtarzam partiami, aż ciasto się skończy, a
kluseczki będą gotowe ;) Powinny się gotować około 2 minuty od wypłynięcia na
powierzchnię. Następnie wyławiamy je i przepłukujemy na sitku zimną wodą, żeby
się nie sklejały. Nakładamy na talerze, lub do bulionówek i zalewamy gorącym barszczem. Smacznego.
Przepysznie i aromatycznie <3 Wesołych Świąt! :*
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, smaczny barszczyk. :-)
OdpowiedzUsuń