Jutro Andrzejki, a już niedługo Sylwester i karnawał. Z tej okazji przygotowałam dla Was przepis na fantastyczną przekąskę, który przywiozłam z Kolumbii. Tam nie mogłam go jeść w oryginalnej wersji, ponieważ nie byłam pewna składu ketchupu. Na szczęście w Polsce można kupić ketchup bez glutenu, ja wybrałam Ketchup pikantny premium z firmy Kotlin. Produkt ten nie zawiera również zbędnych konserwantów i wzmacniaczy smaku. Kolumbijczycy serwują swoje ceviche ze słonymi ciasteczkami przypominającymi nasze krakersy, które również musiałam oddawać moim towarzyszom podróży, ale w domu opracowałam swoją wersję chrupiących, bezglutenowych krakersów na bazie mąki z quinoy, mąki z tapioki i mąki kasztanowej. Taka przekąska jest łatwa w przygotowaniu idealna na imprezę i na pewno zaintryguje waszych gości. Podaję przepis na około 8 porcji.
Składniki:
1/3 szklanki mąki z quinoy
1/3 szklanki mąki kasztanowej
1/3 szklanki mąki z tapioki
2 łyżki roztopionego klarowanego masła
3 łyżki zimnej wody
szczypta soli
szczypta sody oczyszczonej
około 40 dużych białych krewetek (mogą być mrożone)
sok z 4 limonek
1/3 butelki ketchupu pikantnego premium Kotlin
1 łyżeczka dowolnego pikantnego sosu, lub drobno posiekanej ostrej papryczki
1 czerwona cebula
1 pęczek kolendry
1 - 2 łyżki białego rumu
klarowane masło do smażenia
sól
Wykonanie:
Krakersy można przygotować parę dni wcześniej. Mąki przesiewamy dodajemy szczyptę soli i sody oczyszczonej, 3 łyżki roztopionego klarowanego masła i 3 łyżki zimnej wody. zagniatamy ciasto, jeśli wyjdzie zbyt suche dolewamy odrobinę wody, jeśli zbyt mokre. to podsypujemy trochę mąką z quinoy. Ciasto zawijamy w folię i odstawiamy na 30-60 minut. Następnie rozwałkowujemy, najlepiej od razu na arkuszu papieru do pieczenia. najłatwiej to zrobić przez folię spożywczą, lub podsypując mąką, aby zapobiec przyklejaniu się ciasta do wałka.
Gdy rozwałkujemy ciasto na grubość około 2 mm, wycinamy ciasteczka w dowolnym kształcie. Nadmiar ciasta zdejmujemy z arkusza i możemy go użyć, do zrobienia dodatkowych krakersów.
krakersy można dodatkowo posmarować rozpuszczonym masłem i nakłuwamy je widelcem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni 10 - 12 minut.
Krewetki rozmrażamy, obieramy i oczyszczamy. Około 10 sztuk zostawiamy z ogonkami, posłużą do dekoracji. Resztę krewetek obgotowujemy około 2 minuty i przelewamy zimną wodą.
Cebulę kroimy w kosteczkę, mieszamy z rumem, sokiem z limonki, ketchupem i ostrym sosem, lub papryczką chilli. Dodajemy posiekaną kolendrę i obgotowane krewetki, wszystko razem dokładnie mieszamy i nakładamy do kieliszków, lub niewielkich szklaneczek.
Krewetki które zostawiliśmy z ogonkami obsmażamy na klarowanym maśle, po dwie minuty z każdej strony w międzyczasie delikatnie solimy. Gdy przestygną układamy je w kieliszkach na wierchu, a na nich po 2 - 3 krakersy. Tak przygotowane danie, jest gotowe do podania :)
#kotlin #iloveketchup #smaknr1 #BEZograniczen
Nigdy czegoś takiego nie próbowałam, ale wygląda tak pysznie, że dałabym się namówić :)
OdpowiedzUsuńTaka przekąska idealnie sprawdzi się na Sylwestra i karnawałowe szaleństwa ;)
OdpowiedzUsuńBardzo prosta a jednocześnie elegancka przekąska :) jadłam ceviche w Chile i bardzo mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowna przystawka i zapewne niezwykle smaczna.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo elegancko i wykwintnie :) Nigdy nie spotkałam się z tą przekąską, a coś czuję, że by mi posmakowała ;)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie jak z restauracji, ale przekąska nie dla nas jednak :)
OdpowiedzUsuń