Program Clean 9 to zdecydowanie oszczędność czasu, kolejny posiłek, który przygotujecie w mniej niż 20 minut.
Posiłki podczas programu
oczyszczająco-odżywczego Clean 9 przygotowuje się bez
soli, ale jeśli aktualnie się nie oczyszczacie, to oczywiście polecam
jej użyć w umiarkowanych ilościach ;)
Uwielbiam ten program, bo pozwala mi trzymać w ryzach moją wagę, która lubi rosnąć przy hashimoto i jest bezglutenowy, więc bezpieczny przy mojej celiakii, a do
tego jest świetnie skomponowany. Moim zdaniem dla osób z celiakią które potrzebują dać odpocząć układowi pokarmowemu i dożywić organizm, to jest absolutny sztos. Jeśli chcielibyście go
wypróbować kupując bezpośrednio u producenta ze rabatem, to piszcie
śmiało służę pomocą i linkiem zniżkowym ;)
Przepis na 2 porcje
Składniki:
1 szklanka ugotowanej białej quinoy
250 gram piersi z kurczaka
2 duże i grube plastry batata
pół ogórka szklarniowego
pół smaczliwki
1 łyżka oliwy z oliwek
kiełki lucerny
majeranek
kumin
ostra wędzona papryka pimienton
sól (jeśli nie jesteś na programie C9)
Wykonanie:
Plastry batata smarujemy delikatni oliwą i posypujemy pimentonem i pieczemy w 190 stopniach aż będzie zrumieniony i miękki.
W międzyczasie nacieramy kurczaka majerankiem i lekko posypujemy papryką pimoenton, patelnię do grillowania smarujemy delikatnie oliwą, rozgrzewamy, a następnie grillujemy z obu stron, aż się ładnie przypiecze. Zdejmujemy z patelni kroimy w plastry i każdy plaster ponownie grillujemy z obu stron, ale nie zbyt długo, parę minut, aby kurczak pozostał miękki i soczysty.
Ogórka i smaczliwkę kroimy na plasterki, układamy na talerzu i posypujemy kiełkami lucerny (dla osób, które nie sa na C9 polecam polać jakimś lekkim sosem do sałatek)
Quinoę mieszamy z utartym kuminem, wykładamy na talerz (TU przeczytasz jak dobrze ugotować quinoę).
Na końcu kroimy upieczonego batata w grube frytki przekładamy na talerzu plastrami kurczaka.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz