czwartek, 20 lipca 2017

Quinoa z masłem z orzechów włoskich, smażonym platanem i ziarnami kakao

To jest dopiero moc! Platany nie są łatwo dostępne, ale jak na nie traficie to kupujcie śmiało, smażone są super i dzisiaj takie platanowe krążki dodałam do quinoy z masłem z orzechów włoskich i posypałam wszystko tłuczonym, surowym ziarnem kakao. Pycha w sam raz na podwieczorek, lub śniadanie. 

Składniki:

1 szklanka ugotowanej quinoy
4 łyżki masła z orzechów włoskich
1/4 platana
kolka ziaren kakao
olej kokosowy do smażenia

Wykonanie:

Platana obieramy ze skórki i kroimy na plasterki, smażmy z obu stron na oleju kokosowym na złoty kolor. Ugotowaną ciepłą quinoę mieszamy z 3 łyżkami masła z orzechów włoskich, przekładamy do miseczki, dodajemy smażone plasterki platana i posypujemy ziarnami kakao lekko rozbitymi w moździerzu. Smacznego!

12 komentarzy:

  1. Nigdy nie jadłam plantana :) Zaintrygowałaś mnie nim :)
    https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale to danie wygląda cudownie. Oczy już nacieszyłam, teraz chętnie bym je skosztowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak, jest moc! Plantanów nigdy nie smażyłam, jedynie gotowałam i piekłam. Muszę wykorzystać ten świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o takim owocu, ale dzięki twojej rekomendacji chętnie, jak znajdę, kupię. Potrawa wygląda jak zwykle smakowicie. Dzięki Tobie przekonałam się do komosy ryżowej i często ją zabieram do pracy jak mam w planie długi dzień.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie śniadanko to bym zjadła raz dwa :D Nigdy nie jadłam platanów, ciekawi mnie też masło z orzechów włoskich :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama ukręciłaś masełko? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałyśmy okazji kupić platany bo w Lidlu wszystkie przed nami wykupili :/
    Cały przepis brzmi i wygląda mega apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń