czwartek, 3 listopada 2016

Zapiekane kalarepki nadziewane quinoą, zieleniną i kiszoną cytryną

Okazuje się, że kalarepki też można nafaszerować quinoą i zapiec. Wystarczy je wcześniej trochę obgotować, dobrać aromatyczne dodatki i danie gotowe.

Składniki:

1 szklanka ugotowanej białej quinoy
2 małe kalarepy
mały kawałek kiszonej cytryny (około 2 na 2 cm)
5 łyżek siekanej natki pietruszki
4 łyżki siekanego koperku
3 łyżki oliwy z oliwek
pieprz
liść laurowy
1 cebula
wywar warzywny

Wykonanie:

Kalarepy obieramy i obgotowujemy 35 minut w wywarze warzywnym z dodatkiem pokrojonej w plastry cebuli i liścia laurowego. Następnie wyjmujemy je i wydrążamy łyżką środek, który nadziewamy quinoą zmieszaną z pietruszką, koperkiem, pokrojoną w drobną kosteczkę cytryną i oliwą z oliwek oraz doprawioną pieprzem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na 20 minut. Po tym czasie kalarepę można wyjąć i jeść.

3 komentarze:

  1. Uwielbiam zapiekane warzywa, kalarepki też często robię, ale nie wpadłabym, żeby je połączyć własnie z komosą ryżową.

    OdpowiedzUsuń
  2. chętnie bym posmakowała, zwłaszcza ze względu na dodatek kiszonej cytryny

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna i bardzo smakowita propozycja :)

    OdpowiedzUsuń