Dziś miałam ochotę na coś lekkiego i orzeźwiającego, zrobiłam więc świeżą sałatkę z soczystym ogórkiem i selerem naciowym, który uwielbiam, a domownik nazywa go "tą trucizną" ;) Dodałam quinoę żeby była bardziej sycąca, posypałam suszoną lawendą, świeżą miętą i polałam lekkim dressingiem.
Składniki:
pół szklanki ugotowanej białej quinoy
pół główki sałaty lodowej
3 ogórki grunktowe
2-3 łodygi selera naciowego
świeże listki mięty
łyżka suszonej lawendy
3 łyżki ostu jabłkowego ekologicznego
3 łyżki oleju z awokado
kolorowy pieprz
różowa sól himalajska
Wykonanie:
Sałatę myjemy, osuszamy i rwiemy na kawałki do miski, dorzucamy quinoę i pokrojone w plasterki ogórki oraz seler. Polewamy wszystko sosem zrobionym z octu jabłkowego i oleju, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, posypujemy listkami mięty i lawendą. Polecam :)
Właśnie ostatnio nabrałyśmy ochotę na seler naciowy :) Musimy wykonać taką sałatkę :)
OdpowiedzUsuń