Leżało sobie u mnie w kuchni na parapecie mango i dojrzewało, aż w końcu wymyśliłam co mam ochotę z nim zrobić i tak powstało to :)
Składniki:
4 łyżki ugotowanej czerwonej quinoy
4 arkusze papieru ryżowego
1 mango
garść siekanych listków świeżej kolendry
garść siekanych listków mięty
2- 3 gałązki świeżego tymianku
1 łyżka soku z limonki
świeżo zmielony czarny pieprz
kilka kropelek ostrego sosu aji charapita roja (można zastąpić innym np. piri-piri, lub tabasco)
Wykonanie:
Mango obieramy ze skórki i kroimy w kostkę, dodajemy siekaną kolendrę, miętę, obrane listki tymianku. Mieszamy z sokiem z limonki, ostrym sosem, quinoą i doprawiamy pieprzem. Arkusze papieru ryżowego, jeden po drugim, zanurzamy na kilka sekund w misce z zimną wodą, wyjmujemy, kładziemy na blacie i gdy zmiękną nakładamy na każdy po kilka łyżek quinoy z salsą z mango i zawijamy jak krokiety. Smacznego :)
Świetna propozycja. :-) Wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńBardzo fajnie to wygląda, ciekawe jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńTeż fajnie :) zapewniam
UsuńAle to musi być aromatyczne danie :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKocham mango <3 Bardzo podoba mi się Twoja propozycja. A do tego jeszcze tak aromatycznie... Bomba! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń