Dziś zapraszam po przepis na torcik inspirowany wiosenną naturą. W kwietniu i maju wszystko jest intensywnie zielone, kwitnące na różowo i biało, w ogródkach pojawiają się nowalijki. Część składników do tego dania pochodzi właśnie z ogródka moich rodziców ;) Zielone szpinakowo-miętowe pancakes, przełożone są różowym twarożkiem i nowalijkami, ozdobione buraczkowym "kawiorem" i przepiórczym jajem. To idealna propozycja na śniadanie, nawet dla niejadków ;) kto by się oparł temu zestawowi? Wszystko doprawione Vegetą Natur - przyprawą warzywną do potraw bez glutenu.
Składniki:
50 ml mąki z quinoy
50 ml mąki ziemniaczanej
100 ml mąki ryżowej
2 jajka
2 łyżki jogurtu naturalnego
3 szklanki liści szpinaku baby
garść świeżej mięty
2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
3 łyżeczki Vegety Natur - przyprawy warzywnej do potraw
250 gram twarogu półtłustego
75 ml soku z kiszonych buraczków
3 rzodkiewki
kilka plasterków zielonego ogórka
garść kiełków rzodkiewki
garść młodych listków rukoli
1 przepiórcze jajko
pół łyżeczki agaru
pół szklanki zimnego oleju do wykonania "kawioru"
klarowane masło
pieprz czarny
Wykonanie:
Szpinak miksujemy z miętą, jajkami i jogurtem na jednolitą masę, następnie dodajemy mąki i proszek do pieczenia oraz Vegetę (około 2 łyżeczki), miksujemy ponownie. Z uzyskanego w ten sposób ciasta smażymy na małej patelni , na klarowanym maśle pancakes.
W międzyczasie można przygotować "kawior" z kiszonych buraczków. Pół szklanki oleju wkładamy do lodówki, żeby się dobrze schłodził. 4 łyżki soku z buraków mieszamy z agarem, odstawiamy na pół godziny, mieszając co jakiś czas. Następnie zagotowujemy, parę minut mieszamy, aby agar dobrze się rozpuścił, zdejmujemy z ognia i za pomocą pipety, dużej strzykawki, lub łyżeczki wkraplamy do zimnego oleju. Po kilku minutach przecedzamy przez bardzo gęste sitko i przepłukujemy zimną wodą, aby pozbyć się resztek oleju.
Gdy zielone pancakes i "kawior" są już gotowe, mieszamy twarożek z pozostałym sokiem z buraczków, doprawiamy go Vegetą i pieprzem, dodajemy posiekaną rzodkiewkę (kilka plasterków można też zostawić do ozdoby) i część buraczkowego "kawioru".
Pancakes przekładamy różowym twarożkiem, rukolą i kiełkami rzodkiewki, na koniec sadzimy przepiórcze jajo, którym ozdabiamy wierzch tortu, razem z plasterkami rzodkiewki, kiełkami, ziołami i "kawiorem".
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz