Taki dziś zrobiłam szybki deserek. Owoce z ekspandowaną quinoą i kogel-mogel zwykły i kakaowy z śliwowicą i erytrolem zamiast cukru. Może nie rozmieszałam perfekcyjnie, ale smakowało jak trzeba ;)
Składniki:
3-4 łyżki ekspandowanej quinoy
2 garście borówek
2 garście białych winogron
2 żółtka
1/3 szklanki ertrolu
2 łyżeczki kakao
1 łyżeczka śliwowicy
Wykonanie:
Żółtka ucieramy z ertrolem, aż zrobią się jasne, pod koniec dodajemy łyżeczkę śliwowicy. Dzielimy kogel mogel na 2 części do jednej dodajemy kakao i mieszamy dokładnie. Do naczyń nakładamy na przemian owoce i ekspandowaną quinoę, polewamy wszystko jasnym i ciemnym koglem-moglem. Gotowe!
Nigdy nie jadło się u mnie w domu koglu-moglu jako deseru, ale zawsze lubiłam zanurzyć palec w puchatej masie, gdy przygotowywałam biszkopt :) Zjadłabym!
OdpowiedzUsuńTo też by Ci smakowało ;)
UsuńBardzo apetycznie wygląda ten deser :) Chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba :)
UsuńWow wygląda bosko! Takie letnie desery są idealne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDeserek pierwsza klasa!!! Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPięknie się prezentuje! :D Naprawdę zachycił mnie ten deser i zjadłabym go z wielką przyjemnoscią :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, nie myślałam, że wzbudzi taki entuzjazm.
UsuńPotrafisz czarować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny deser! I ekstra wygląda ten kogel mogel spływający po szklance:D Cieszę się, że to uchwyciłaś na zdjęciu:) A jeden ze składników aż sobie musiałam wygooglować;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, fajnie, że się podoba :)
Usuńmmmm normalnie ocieka sexem xD xD
OdpowiedzUsuńHehehe :D Bardzo mi się podobają wasze zdrowe skojarzenia :P
Usuń